W życiu każdego z nas przychodzi moment, w którym zaczynamy wątpić, czy w ludziach nadal drzemie dobro.
A jednak są tacy, którzy każdego dnia, przy każdej sposobności, niosą pomoc potrzebującym. Pomoc ta jest różna – od wsparcia finansowego czy rzeczowego, po emocjonalne, a czasem po prostu ciche bycie obok. Bycie drugim bijącym sercem, ciepłą dłonią, dobrym słowem. Człowiek obdarzony taką wrażliwością jest prawdziwym skarbem. Chciałoby się powiedzieć, że to anioł, który zstąpił na ziemię.
Z okazji Międzynarodowego Dnia Wolontariusza składamy wszystkim naszym cudownym Wolontariuszom – byłym i obecnym – najserdeczniejsze podziękowania za pracę i zaangażowanie, dzięki którym każdego dnia możemy nieść pomoc i nadzieję tym, którzy nie potrafią się o siebie upomnieć – osobom z trisomią 21.
Dziękujemy i życzymy! Niech nigdy nie gaśnie Wasza siła i moc do pomagania innym. Wasza determinacja, empatia i zaangażowanie są niczym światło, które rozjaśnia życie tych, którzy tego potrzebują. Dziękujemy, że dzielicie się swoim sercem i czasem!
Niech każdy dzień przynosi Wam radość i spełnienie w tym, co robicie.
Dziś rozpoczynamy cykl prezentacji naszych wspaniałych Wolontariuszy Fundacji XXI wiek. Chcemy, byście mogli Państwo poznać bliżej tych, którzy na co dzień poświęcają swój czas i energię, często pozostając w cieniu, cichości, nie czekając na podziękowania, docenienie… Nie zawsze potrafimy zauważyć ich pracę, poświęcenie. Nie zawsze potrafimy wyrazić im naszą wdzięczność, a przecież bez Nich nie ma prawa istnieć już żadna organizacja, także nasza, także Fundacja XXI wiek. Z całego serca: DZIĘKUJEMY!
Ewelinę poznaliśmy w Triso, kiedy zgłosiła chęć poprowadzenia warsztatów kulinarnych dla osób z trisomią 21. Uczestnicy zajęć przywitali ją z otwartymi ramionami. Wystarczył jeden dzień, aby stała się dla nich idolką, mentorką, a przede wszystkim przyjaciółką.
Pośród osób z trisomią 21 Ewelina szybko odnalazła swoją drogę. Ich życzliwość oraz szczere serca sprawiły, że została z nami na dłużej i dołączyła do grupy wolontariuszy Fundacji XXI Wiek.
Wszędzie tam, gdzie pojawia się Fundacja XXI Wiek, zwykle pojawiaja się także Pani Ewelina, która aktywnie współpracuje przy organizacji wydarzeń. Z nieopisanym zapałem, otwartością i pasją dzieli się swoimi wieloletnim doświadczeniem jako szefowa kuchni.
To ona odpowiadała za poczęstunek – przepyszne smalce i wypieki, których mieszkańcy Opola mogli skosztować podczas Śniadania Wielkanocnego wydarzenia, na którym Fundacja XXI Wiek miała swój debiut. Jak łatwo się domyślić rozeszły się błyskawicznie. Jej domowe wyroby stanowiły też nagrodę w konkursie wiedzy o trisomii 21 na Opolskim Pikniku Organizacji Pozarządowych.
Dla Eweliny nie ma rzeczy niemożliwych. W dużej mierze to dzięki niej udało się zebrać środki na organizację wyjazdowych warsztatów do Turawy w 2025 roku. To ona szukała darczyńców, odpisywała na wiadomości, dziękowała za wpłaty, nieustannie promowała zbiórkę oraz relacjonowała jej przebieg i efekty.
Najpiękniejsze jednak są relacje, które Pani Ewelina tworzy z osobami z Trisomią 21. Wiedzą, że mogą do niej zadzwonić. Wiedzą, że mogą się zwierzyć, a ona zawsze będzie dla nich. To w Pani Ewelinie wiele osób z trisomią 21 odnajduje przyjaciółkę – wspólnie wychodzą na kawę, pizzę. Z nią mogą najnormalniej w świecie wyjść do kina. To z nią tworzą więzi, które nie muszą być terapeutyczne.
Za wszystkimi działaniami Pani Eweliny stoi wyłącznie pragnienie uszczęśliwienia drugiej osoby. Nie ważne, ile ta osoba ma lat. Małe dziecko, czy sędziwy starzec. W intelektualnej normie, z trisomią 21, czy starczą demencją. Każdy przy pani Ewelinie czuje się bezpieczny, akceptowany, szczęśliwy.
Pani Ewelina nieustannie dokształca się uczestnicząc w licznych szkoleniach i warsztatach Fundacji XXI Wiek, by nieść osobom z trisomią 21 kompleksową pomoc.
Jej ponadprzeciętna wrażliwość i wysoki altruizm napawają nas szczęściem każdego dnia. Współpraca z Panią Eweliną przynosi codzienną inspirację i skłania ku refleksji.
„Altruizm to są te doskonałe skrzypce, które każda zdrowa istota nosi we własnym sercu” – Bolesław Prus
Dodaj komentarz